Burza
Strona 1 z 1
Burza
Cassandra siedziała na ceglanym murku, na krawędzi dachu jednego z bloków. Leniwie machała nogami w powietrzu, wiedząc, że nikt jej nie dostrzeże. Czarny kombinezon trudno było dostrzec na tle nocnego nieba. Zwłaszcza pochmurnego, kiedy gwiazdy i księżyc nie dawały światła. Oprócz tego padało, lecz Cassandra zdawała się nie przejmować kroplami lecącymi z nieba. Myślała tylko o jednym - o głodzie, ssącym ją od środka. Potrzebuje dusz. I to wiele. I to zaraz. Czekała jednak, chciała, aby burza zdążyła rozpętać się na dobre. W końcu kto nie wpuści do domu biednej, zmokniętej kobiety w czasie tak okropnej pogody? Szum deszczu i błyskawice perfekcyjnie zagłuszą krzyki.
Jeszcze trochę, pomyślała, czule głaszcząc leżącą obok niej kosę.
Jeszcze trochę, pomyślała, czule głaszcząc leżącą obok niej kosę.
Cassandra- Liczba postów : 2
Join date : 18/09/2015
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|